Inteligentny bandaż
1. Czy inteligentny bandaż będzie rozwiązaniem na przewlekłe rany?
2. Jak wygląda prototyp inteligentnego bandaża?
3. W co jeszcze jest wyposażony inteligentny bandaż?
Czy inteligentny bandaż będzie rozwiązaniem na przewlekłe rany?
Sztuczna inteligencja dobre zagościła w świecie medycyny. Mamy na to kolejny dowód. Pracownicy Uniwersytetu Stanforda po karkołomnych badaniach i próbach wynaleźli…bandaż w oparciu o sztuczną inteligencję. Inteligentny bandaż funkcjonuje na zasadzie stymulacji elektrycznej i być może wkrótce wejdzie do masowego użytku. Dla kogo jest on głównie dedykowany? Przede wszystkim jeśli borykamy się z ciężko gojącymi się ranami, na skutek jakiejś przewlekłej choroby, to ten wynalazek może znacznie złagodzić nasze cierpienie. Mamy na myśli głównie rany cukrzycowe lub te spowodowane ciężkimi chorobami skórnymi (zaawansowana łuszczyca lub atopowe zapalenie skóry). Takie ciągle – mówiąc kolokwialnie – babrzące się rany otwarte i narażone na czynniki zewnętrzne, mogą ostatecznie doprowadzić do konieczności amputacji zaatakowanej części ciała. Są to oczywiście skrajne przypadki, jednakowoż nasz organizm w pewnym momencie może zwyczajnie już przestać się bronić. Możemy zatem uznać, że naukowcy kalifornijscy opracowali technologię ratującą życie!
Jak wygląda prototyp inteligentnego bandaża?
Wynalazek, który omawiamy naukowcy zbudowali z dwóch warstw: górnej i dolnej. Pierwsza z nich zawiera folię polimerową, która ma 100 mikrometrów (0, 001 milimetra) grubości. Do 1967 w powszechnym użytku stosowano nazwę ,,mikron” na określenie mikrometra. W języku greckim ,,mikron” oznacza ,,drobiazg”. Na wspomnianej warstwie zawierającej folię polimerową znajdują się elementy elektroniczne. W spodniej warstwie bandaża mamy gumowy hydrożel. Jest on sterylny, ponieważ bezpośrednio nakładamy go na ranę. Naukowcy wyposażyli bandaż w bioczujniki, które mają za zadanie na bieżąco monitorować zarówno temperaturę oraz impedancję elektryczną naszej rany. Z lekcji fizyki zapewne kojarzymy termin ,,impedancja”.
Najprościej ujmując jest to całkowity opór prądu przemiennego w danym obwodzie elektrycznym. Badania pracowników z Kalifornii udowodniły, że wspomniany opór prądu rośnie wraz z gojeniem się rany. Wówczas tez temperatura maleje, ponieważ redukuje się stan zapalny. Tłumacząc to język laików: gdy dane wykazują trudności w leczeniu, wtedy uruchamia się elektryczna stymulacja naszej rany. W taki oto sposób jesteśmy w stanie dostarczyć ładunek elektryczny o nieznaczącej mocy do tkanki. Jesteśmy wówczas w stanie w taki sposób realnie zniwelować infekcję. Przyspieszamy w ten sposób proces keratynizacji czyli rogowacenia naskórka, co w efekcie końcowym przekłada się na gojenie rany.
W co jeszcze jest wyposażony inteligentny bandaż?
Omawiany opatrunek naukowcy uniwersyteccy urozmaicili o antenę, która służy do komunikacji bezprzewodowej komunikacji ze smartfonem. Wówczas lekarz czy opiekun pacjenta wyposażonego w bandaż jest w stanie zdalnie sprawdzić stan rany! Kiedy bandaż nie jest potrzebny podgrzewamy go do 40 stopni Celsjusza i nasz bandaż samoczynnie odseparuje się od rany. Badania nad skutecznością wynalazku naukowcy przeprowadzali na myszach . U 25% testowanych myszy badania wyszły zaskakująco korzystnie i rany u tej ilości myszy faktycznie zaczęły się szybciej goić. U 50 % procent myszy natomiast zaczęła odrastać zdrowa skóra. Jeśli chcielibyśmy już używać takich bandaży u ludzi, jesteśmy zmuszeni zwiększyć rozmiar takiego opatrunku. Ponadto dopiero kiedy obniżymy koszty produkcji takich bandaży, będziemy mogli je wdrożyć do codziennego użytku. Tak czy inaczej omawiany wynalazek z pewnością w przyszłości zwiększy standard leczenia ran i przyniesie ukojenie dla dużej części cierpiących ludzi.